Artwork

Treść dostarczona przez Cezary Korycki. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Cezary Korycki lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

Rzeczpospolita tolerancji czy fanatycznego katolicyzmu? Dlaczego Konstytucja nie dawała wolności religii

19:55
 
Udostępnij
 

Manage episode 300797632 series 2974429
Treść dostarczona przez Cezary Korycki. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Cezary Korycki lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Rzeczpospolitą w naszej historii z dumą nazywamy państwem bez stosów. Czy w wieku XVIII przypadkiem nie kiełkował w niej religijny fanatyzm, a mozaika wyznań niespotykana w innych krajach pozwalała na manipulowanie wiarą w celach politycznych. Jaki stosunek do religii miał wreszcie oświecony akt, jakim była Konstytucja 3 maja, pisana de facto częściowo przez duchownych. O tym w następnym odcinku naszego podcastu.

Polska faktycznie była krajem bez stosów, a konfederacja warszawska z 1573 r. przyniosła zarówno pokój, jak i uprawnienie. Mimo sprzeciwu ze strony katolickiej hierarchii kościelnej zaprzysięgali ją wszyscy królowie elekcyjni.

W Polsce i na Litwie jak chyba nigdzie indziej w Europie religię traktowano jako sprawę prywatną, które nie powinna zakłócać życia publicznego. W tym samym czasie przez kontynent przechodziły krwawe wojny religijne.

Sprawa tolerancji religijnej dla dysydentów, czyli chrześcijan o wyznaniu innym niż katolicyzm, pojawiła się jednak w Rzeczpospolitej z całą intensywnością w latach 60. XVIII wieku. I była głównie rozgrywką polityczną Katarzyny Wielkiej, imperatorowej Rosji.

Konstytucja 3 maja rozpoczynała się odwołaniem do Boga i znalazła uznanie wśród duchowieństwa, a dowodem jest fakt, że po jej przyjęciu odczytywano listy pasterskie. Czy wbrew oświeceniowym nurtom i jej siostrzanej wersji z Francji musiała utwierdzać Rzeczpospolitą jako kraj formalnie katolicki. I to taki który nie gwarantował ona jeszcze pełnej wolności religijnej i równouprawnienia wszystkich wyznań. Takie zarzuty można formować dziś z perspektywy laickiego społeczeństwa. Należy jednak pamiętać, że stosunek do religii był jednym z najważniejszych aspektów odróżniających Konstytucję napisaną w Warszawie od aktów, które ogłosiła rewolucja francuska.

  continue reading

136 odcinków

Artwork
iconUdostępnij
 
Manage episode 300797632 series 2974429
Treść dostarczona przez Cezary Korycki. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Cezary Korycki lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Rzeczpospolitą w naszej historii z dumą nazywamy państwem bez stosów. Czy w wieku XVIII przypadkiem nie kiełkował w niej religijny fanatyzm, a mozaika wyznań niespotykana w innych krajach pozwalała na manipulowanie wiarą w celach politycznych. Jaki stosunek do religii miał wreszcie oświecony akt, jakim była Konstytucja 3 maja, pisana de facto częściowo przez duchownych. O tym w następnym odcinku naszego podcastu.

Polska faktycznie była krajem bez stosów, a konfederacja warszawska z 1573 r. przyniosła zarówno pokój, jak i uprawnienie. Mimo sprzeciwu ze strony katolickiej hierarchii kościelnej zaprzysięgali ją wszyscy królowie elekcyjni.

W Polsce i na Litwie jak chyba nigdzie indziej w Europie religię traktowano jako sprawę prywatną, które nie powinna zakłócać życia publicznego. W tym samym czasie przez kontynent przechodziły krwawe wojny religijne.

Sprawa tolerancji religijnej dla dysydentów, czyli chrześcijan o wyznaniu innym niż katolicyzm, pojawiła się jednak w Rzeczpospolitej z całą intensywnością w latach 60. XVIII wieku. I była głównie rozgrywką polityczną Katarzyny Wielkiej, imperatorowej Rosji.

Konstytucja 3 maja rozpoczynała się odwołaniem do Boga i znalazła uznanie wśród duchowieństwa, a dowodem jest fakt, że po jej przyjęciu odczytywano listy pasterskie. Czy wbrew oświeceniowym nurtom i jej siostrzanej wersji z Francji musiała utwierdzać Rzeczpospolitą jako kraj formalnie katolicki. I to taki który nie gwarantował ona jeszcze pełnej wolności religijnej i równouprawnienia wszystkich wyznań. Takie zarzuty można formować dziś z perspektywy laickiego społeczeństwa. Należy jednak pamiętać, że stosunek do religii był jednym z najważniejszych aspektów odróżniających Konstytucję napisaną w Warszawie od aktów, które ogłosiła rewolucja francuska.

  continue reading

136 odcinków

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi