Każdy z odcinków jest monografią jednego z polskich tańców - opowieścią o jego pochodzeniu, umiejscowieniu na etnograficznej mapie Polski. Tańce przybliża Mariusz Żwierko - tancerz i choreograf, kierownik artystyczny Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone". Jak tańczyć - pokazuje zespół Woda na Młyn. Audycję przygotowuje Piotr Dorosz.
Tradycja, post, gościnność, autentyczność, magia. Między innymi te pojęcia tłumaczą etnografia i antropologia, dziedziny nauki opisujące kulturę ludową i grupy etniczne, a przede wszystkim - człowieka. Nasza współczesna i dawna rzeczywistość to nie tylko kalendarz obrzędowy, a w nim Adwent, Zielone Świątki i karnawał, czy pojęcia takie jak obcość, tożsamość i tabu, ale i drzewa, słońce, ptaki, pory roku. Dzięki opowieściom antropologów i etnografów oraz sięgnięciu do ich prac, możemy poznać ...
Pięknie zdobione przedmioty codziennego użytku upiększały życie i kształtowały poczucie estetyki naszych przodków. Wytwory pracy rzemieślników, wykonywane nierzadko w małych warsztatach, miały niepowtarzalny charakter. W audycji poznajemy z bliska warsztat i metody pracy rzemieślników. Za pomocą dźwięków nagranych współcześnie, ale i archiwalnych wywiadów z rękodzielnikami, których profesje są coraz rzadziej wykonywane lub zanikają, badamy specyfikę dawnych zawodów - i odkrywamy nie tylko hi ...
Jak opowiadał nam Piotr Zgorzelski, fokstrotów - jednych z najbardziej popularnych melodii tanecznych XX wieku, skomponowano setki.
Jak opowiadał nam Piotr Zgorzelski, fokstrotów - jednych z najbardziej popularnych melodii tanecznych XX wieku, skomponowano setki.
Nasz cykl poświęcony polskim tańcom ludowym wznawiamy z eksperckim komentarzem znawcy tańców ludowych - samego Piotra Zgorzelskiego.
P
Pierwsze kroki


1
Taniec góralski na zakończenie "Pierwszych kroków"
6:13
6:13
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
6:13
Nasz cykl poświęcony polskim tańcom ludowym kończymy, podsumowując także część dotyczącą niezwykłego tańca góralskiego, o którym opowiadał nam Krzysztof Trebunia-Tutka.
P
Pierwsze kroki


1
Drobnymi kroczkami - rola dziewczyny w tańcu góralskim
6:29
6:29
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
6:29
"W tańcu góralskim rządzi chłop" - mówił Krzysztof Trebunia-Tutka w kolejnym odcinku "Pierwszych Kroków" poświęconym tańcowi góralskiemu. Jaka jest w nim rola dziewczyny? Na co w tańcu góralskim może sobie pozwolić partnerka?
W kolejnym odcinku "Pierwszych kroków" Krzysztof Trebunia-Tutka objaśnia następną część układanki tańca góralskiego - krok drobny. Za jego pomocą baca sprawdzał sprawność swych juhasów.
Ten charakterystyczny dla Podhala taniec góralski objaśniał nam w "Pierwszych krokach" Krzysztof Trebunia-Tutka.
W tym tradycyjnym tańcu partnerzy nie utrzymują kontaktu fizycznego, tańcząc w pewnej odległości od siebie. Zapraszamy do posłuchania o pierwszych krokach tańca góralskiego zwłaszcza teraz - w trudnych czasach reżimu sanitarnego.
O tańcu góralski, jednym z najpopularniejszych na Podhalu tańców obok zbójnickiego na Podhalu, w naszej tanecznej audycji "Pierwsze korki" Piotrowi Doroszowi opowiadał Krzysztof Trebunia-Tutka.
Współczesna forma zbójnickiego którą obserwujemy na scenach w wykonaniu zespołów góralskich ustaliła się z początkiem XX wieku, ale zbójnicki nie powstał w XX wieku - był to taniec dawnych pasterzy, baców i juhasów którzy wędrowali "na zbój" na południową stronę Tatr, a potem po udanym napadzie mogli zatańczyć na polanie albo w karczmie.…
Do tego charakterystycznego i znanego tańca wprowadza nas Krzysztof Trebunia-Tutka - polski muzyk i architekt, założyciel i lider zespołu Trebunie-Tutki oraz Kapeli Krzysztofa Trebuni-Tutki "Śleboda".
W wielu częściach Polski znane były tańce imitujące dawne zawody. Najbardziej popularne i pojawiające się w wielu regionach to kowal i szewc. Wcale nie powinien nas dziwić właśnie ten zestaw, bo obie te procesje dziś już może mniej znaczące odgrywały ważną rolę zarówno na wsi jak i w mieście i jak dobrze wiemy "szewc bez butów chodzi", ale jakby mi…
Jak już zdążyliście zauważyć, szczególnie w przypadku tańca nazwa ma znaczenie i nie jest przypadkowa. Z jednej strony wskazywać może na pochodzenie danej formy tanecznej, z drugiej zaś na sposób wykonania lub charakter ruchu. Czasem jest początkiem związanej z nią przyśpiewki.
P
Pierwsze kroki


1
Vive la varsovienne, niech żyje warszawianka
7:14
7:14
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
7:14
Warszawianka to tradycyjny sygnał Dwójki, i jednak z najbardziej znanych pieśni patriotycznych z czasów powstania listopadowego - to powszechnie wiadome. Ale czy wiecie, że to także taniec, do tego bardzo dobrze kojarzony praktycznie na całym świecie? Szczegóły tłumaczy Mariusz Żwierko z ZPiT Kurpie Zielone i zespołu Woda na Młyn.…
W polskiej tradycji znanych było wiele tańców, których ruchy imitowały czynności związane z konkretnymi zawodami - np. kowal. Przełom lipca i sierpnia to na wsi czas żniw. Tańcem który nawiązywał do ruchów kosiarza ścinającego zboże był koseder. Ten popularny w wielu regionach Polski taniec przybliża tancerz i choreograf - Mariusz Żwierko z Zespołu…
P
Pierwsze kroki


1
Chcesz się popisać na zabawie? Zatańcz kozaka
6:07
6:07
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
6:07
Kozak występuje w kilku regionach Polski. Często - ale nie zawsze! - stanowi ewidentne nawiązanie do rosyjskich kozaków i ukraińskich hopaków jako taniec wykonywany głównie przez mężczyzn popisujących się zręcznością i siłą.
- Partnerzy podczas tego tańca ustawieni są w ujęciu półokrągłym zamkniętym czyli dyszlowym. W tym trzymaniu poruszają się raz do środka koła, raz na zewnątrz. Potem pary wykonują przytupy - tłumaczył Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn, opisując tajniki dwóch kolejnych tańców ludowych.…
- Cała Europa tańczyła walce, zawędrowały w wiele zakątków kontynentu. Krążyły po nim, nabierały lokalnych cech wykonawczych, elementów, stawały się częścią innych tańców - mówił o tym najpopularniejszym chyba rodzaju tańca Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.
Wiele tańców tradycyjnych dostało się na wieś jako przetworzone, uproszczone formy tańców miejskich i salonowych. Zazwyczaj różniły się one od swoich pierwowzorów w sferze ruchowej, choć najbardziej charakterystyczne elementy, takie jak krok podstawowy czy ujęcia nie zmieniały się. Szczegóły tłumaczy Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie…
C
Cudowytwórcy


1
Czy ginące zawody mają szansę przetrwać?
6:02
6:02
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
6:02
Na zakończenie cyklu "Cudowytwórcy" poświęconego rzemiosłu, rękodziełu i ginącym zawodom Zbigniew Skuza z Muzeum Wsi Radomskiej ocenia szanse przetrwania fachów jak np. bednarstwo, hafciarstwo, rymarstwo.
C
Cudowytwórcy


1
Dłutem, piłą i siekierką. Mebel po góralsku
5:57
5:57
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
5:57
- Wzory nanosi się ręcznie, dłutkami. Robi się mnóstwo rozetek, kwiatki, różne ornamenty. Ja wzory biorę z głowy - mówił w "Cudowytwórcach" stolarz Antoni Sztokfisz z Bukowiny Tatrzańskiej.
- Ojciec prowadził zakład od 1946 roku, ciągle jako mały brzdąc biegałem po kuźni i zbierałem różne kawałki żelastwa, czasem gorące, potem tzw. brętką ojciec polewał miejsce oparzone. W tej atmosferze kuźni wyrastałem - wspominał z uśmiechem kujawski kowal, Zbigniew Jędrzejewski.
- Nazwa tego rodzaju robótek pochodzi o łemkowskiego krywa, krywe, oznaczającego zaokrąglony kształt. Krywulka to charakterystyczna ozdoba Łemkiń, świadcząca wyraziście o ich statusie majątkowym - tłumaczyła w "Cudowytwórcach" Anna Dobrowolska.
Gościem audycji "Cudowytwórcy" był Łukasz Mentel ze Stryszawy, twórca zabawek i przedstawiciel znanej zabawkarskiej rodziny Mentlów.
C
Cudowytwórcy


1
Marian Ściseł: gdy sąsiedzi potrzebują prezentu, przychodzą do mnie
4:49
4:49
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
4:49
- Pochodzę z Radzynia Podlaskiego, rzeźbię. Robię płaskorzeźby, rzeźby stojące, sceny z życia wsi, szopki. Żeby kupić dużą rzeźbę, potrzeba kolekcjonera, który ma na to pieniądze, a w takich miejscach jak jarmarki szczególnie dużo kupują dzieci - tłumaczył w "Cudowytwórcach" Marian Ściseł.
C
Cudowytwórcy


1
Z wizytą u kołodzieja - Mieczysława Solarza
5:33
5:33
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
5:33
- Kołodziejstwo w naszej rodzinie pamiętam od czasów dziadka, który robił wozy i koła w Wiedniu, to były czasy pierwszej wojny światowej. Ojciec mój również zajmował się tym fachem, ale czasy kołodziejstwa już wtedy mijały, głównie robił dla siebie – tłumaczył w "Cudowytwórcach" kołodziej, Mieczysław Solarz ze wsi Ołpiny.…
C
Cudowytwórcy


1
Kowal o wielkiej duszy. Władysław Gąsienica-Makowski
5:58
5:58
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
5:58
- Ojciec mówił, żebym z kowalstwa na spinki się przerzucił, bo nie byłem chłop byczy, a kowal powinien być gruby. Ja na to, że nie musi być gruby, ino miał chęć do roboty - mówił w archiwalnej rozmowie słynny zakopiański artysta.
- Uczyłem dwóch synów, obaj szyją, może nie tak sprawnie jak ja, ale już podstawy znają - opowiadał w "Cudowytwórcach" poszywacz Zygmunt Drapała z Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej.
- Tradycyjnie chleb uznawano za coś istotnego. Na Warmii mam sąsiadkę, która gdy dostaje kawałek chleba to zawsze go całuje. Tradycja szacunku do chleba kiedyś była bardzo pielęgnowana. W obecnych czasach to niestety zanika – tłumaczyła w "Cudowytwórcach" Teresa Klukowska.
- Nasi przodkowie byli bardzo mądrzy, mieli piece, kuchnie, byli niezależni energetycznie. Przeżycie dla nich, gdy mieli mąkę, trochę owoców było łatwe, to była podstawa ich bytowania. W tej chwili wystarczy zimą brak energii elektrycznej i koniec - mówił w "Cudowytwórcach" zdun, Dariusz Krupa.
- Pisanki batikowe to takie, które piszemy rozgrzanym woskiem. Pisanki koronkowe to wydmuchane i wymalowane kraszanki, które ubieram w koronkową sukieneczkę - tak o zdobieniu jajek wielkanocnych w "Cudowytwórcach" opowiadała Laura Bziukiewicz.
To nieodłączony element Wielkanocy. W tym roku z powodu pandemii koronawirusa również na Wileńszczyźnie, gdzie powstają piękne, tradycyjne palmy, to dosyć nietypowy dzień. Palmy to jedna z pozycji na krajowej liście niematerialnego dziedzictwa Litwy, nie ustają starania, aby palmy wileńskie trafiły na także listę światowego dziedzictwa UNESCO.…
C
Cudowytwórcy


1
Malarstwo na szkle Jana Bachledy-Żołnierczyka
6:21
6:21
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
6:21
- Zawsze miałem smykałkę do rysunku, lubiłem rysować jeszcze jako mały chłopak. Była to dla mnie duża pasja. Nie jestem przekonany czy na lekcjach rysunku miałem dobre noty, bo co innego mi kazali, a co innego ja chciałem. Po prostu na początku lubiłem rysować i nie miałem z tym żadnych konkretnych planów - wspominał w "Cudowytwórcach" Jan Bachleda…
C
Cudowytwórcy


1
Mistrz rzemiosła artystycznego - Adam Doleżuchowicz
5:46
5:46
Na później
Na później
Listy
Polub
Polubione
5:46
Był stolarzem, rzeźbiarzem, malarzem i snycerzem. Najbardziej lubił wykonywać "monumenty miniaturowe", a znany był z oryginalnego, własnego stylu.
- Zaczynało się od siania. Najpierw trzeba było przygotować wąskie zagony, żeby łatwo było je pielić. Len musiał być pielony trzykrotnie, żeby był wysoki. Trzeba było go mocno podlewać więc siano go po świętej Zofii blisko wody. Jak widziano, że włókno odchodzi od paździora i dojrzałe są główki z nasionami wyrywano go. Zwykle robiono to po wykopkac…
- Wedle prawd kurpiowskich bursztyn nie ma nic wspólnego z morzem, wziął się z ludzkich łez. Dawno temu, przed potopem, jak lał ten deszcz, to ludzie ze strachu płakali, i z tych łez utoczył się bursztyn - mówił artysta ludowy Zdzisław Bziukiewicz.
- Z bibuły wykonuję wszelkiego rodzaju kwiaty, wycinanki, kierce ozdobione kwiatami z grochu i fasoli, wieszane do sufitu, bukiety płaskie, pisanki i co tylko przyjdzie mi do głowy. Wszystkiego nauczyłam się od mojej mamy - opowiadała Zofia Samul, kurpianka z powiatu ostrołęckiego.
- Czardasz, ten taniec o węgierskim rodowodzie wędrował po terenach dawnej Galicji razem z pasterzami, którym towarzyszył w podróżach grzbietem Karpat, od Rumunii po Polskę - opowiadał Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.
- Spokojny, liryczny, nastrojowy, zmysłowy, zalotny. To improwizowany taniec wirowy wykonywany gładko, zazwyczaj w ujęciu zamkniętym lub otwartym. Obok oberka i mazura należy do tańców z rytmem mazurkowym - tłumaczył Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.
- Jego nazwa pochodzi z Alp Styryjskich. Podobnie jak inne tańce obcego pochodzenia na wieś przedostał się przez miasto - mówił w "Pierwszych krokach" Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.
- Krakowiak grany w metrum 2/4, z rytmem synkopowanym, w żywym tempie, tańczony jest zwykle w parach. Pochodzi z regionu krakowskim, gdzie różne tańce wiejskie nosiły nazwy wzięte zwykle od miejscowości albo sposobu tańczenia, np. przebiegany, suwany, goniony - opowiadał Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.…
- Obok mazurka i kujawiaka to jeden z tańców w rytmie mazurkowym. Jest to taniec wirowy w metrum 3/8 - opowiadał Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn. - Jego zasadniczy krok to trzy drobne kroki z których każdy ma jednakowa wartość. Są to kroki krótkie suwane, wykonywane na całych stopach.…
- Ten taniec z Kurpiów wbrew nazwie jest jednym z najszybszych tańców regionu, bardzo tam popularny - w audycji "Pierwsze kroki" opowiadał Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn. - Zazwyczaj kończył zabawę, tańczony w cyklu oberek - polka - powolniak, jak i podczas obrzędów, np. na weselu.…
- Polka zazwyczaj jest tańczona w parach. Może być trzęsiona, może być przysiadana, równiejsza, galopka, albo z figurami. Zdarza się również, że tańczy się ją w trójkach - opowiadał choreograf i tancerz, Mariusz Żwierko z Zespołu Pieśni i Tańca "Kurpie Zielone" i Woda na Młyn.
W kolejnym odcinku "Cudowytwórców" spotkaliśmy się z mistrzynią koronkarstwa frywolitkowego Laurą Bziukiewicz. - Frywolitka przeżywa teraz wielki renesans.
Tomasz i Małgorzata Krajewscy spod lubelskiej wsi Niemce zajmują się plastyką obrzędową. Tworzą wszystko to, co zdobiło chałupy w okresie świątecznym.
- Krosno widziałam od od dziecka. Zaczęło mi się to podobać, kiedy na krosnach zaczęły powstawać wszystkie piękne, wzięte prosto z życia wzory - mówiła w audycji mistrzyni tkactwa dwuosnowowego Bernarda Rość.
- To tak, jak w piosence: "dziś prawdziwych kamieniarzy już nie ma". Pięćdziesiąt lat temu w zakładzie kamieniarskim kamieniarz stał z dłutem, albo z pucką i neplem drewnianym. W tej chwili takich kamieniarzy-rzeźbiarzy można spotkać tylko przy konserwacji zabytków, albo w bardzo dużych zakładach, gdzie stosuje się ręczną obróbkę – tłumaczył w "Cud…
- Ten zakład istnieje od 1948 roku, zacząłem w nim pracę w 1959 roku. Minęło już 60 lat. Całe życie tu spędziłem - opowiadał swoją historię szewc, Stanisław Muszyński.
Lutnicy, Marek i Bartosz Woźniak, robią bardzo mało instrumentów. Poświęcają im ogromną ilość czasu. Każdy dopieszczają i każdy z nich jest dziełem sztuki. Do tego czerpią ogromną radość z tego, co robią.