Artwork

Treść dostarczona przez naTemat.pl. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez naTemat.pl lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

"ALLEGRO MA NON TROPPO" CZYLI GODZINA Z JACKIEM #2 | Krystyna Janda o aferze i przemocy w łódzkiej szkole filmowej

1:04:24
 
Udostępnij
 

Manage episode 288527044 series 2840225
Treść dostarczona przez naTemat.pl. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez naTemat.pl lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

– Dla mnie ten zawód zawsze był przyjemnością, zabawą, ale dla sztuki nie warto kogoś ranić – tak Krystyna Janda komentuje aferę w łódzkiej filmówce w najnowszym podcaście Jacka Pałasińskiego "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem. Ale ich rozmowa nie skupiła się wyłącznie na aferach, bo znalazło się także miejsce na wspomnienia pięknych czasów teatru oraz sztuki przez duże "SZ". W tym miesiącu ujawniono, jak mają być traktowani studenci Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu. Według ustaleń mediów niektórzy wykładowcy mieli podczas zajęć dopuszczać się niestosownych zachowań. Z kolei absolwentka łódzkiej filmówki Anna Paliga bezpośrednio oskarżyła swoją uczelnię o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad studentami. W swoim poście na Facebooku opisała wstrząsające incydenty, których mieli dopuścić się wykładowcy filmówki. Jej list otwarty do Szkoły Filmowej w Łodzi poparło wielu innych absolwentów szkół filmowych z całej Polski. O aferach w obu szkołach filmowych wypowiedziała się Krystyna Janda w podcaście Jacka Pałasińskiego "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem. – Jestem w wielkim kłopocie, ponieważ dzwonią do mnie w tej sprawie, a ja staram się zająć stanowisko, bo niektóre osoby oskarżone na przykład Beata Fudalej była synonimem etyki, moralności, staranności zawodowej. Ja jej tak dobrze nie znam, nie byłam na tych zajęciach, ale te oskarżenia są straszne. Jeśli to się wydarzyło, to nie powinno mieć miejsca, to jest oczywiste – stwierdziła Janda. Przyznała, że już jakiś czas temu, mając świadomość o różnych przypadkach nieodpowiednich zachowań na planach filmowych, apelowała o ich zaprzestanie. – W wykładzie inauguracyjnym w Warszawskiej Szkole Filmowej powiedziałam, że nie nie ma takiego filmu, nie ma takiej sztuki, nie ma takiej roli, dla której warto by było złamać człowieka. I jeżeli tak było naprawdę, to jest to karygodne. Dla sztuki nie warto kogoś ranić – podkreśliła Janda. – Dla mnie ten zawód zawsze był przyjemnością, zabawą i nigdy w życiu nie spotkało mnie nic takiego, co mogłabym nazwać traumą, mimo że spotkało mnie wiele krytyki. Bardini był okrutnym wykładowcą, a był moim ukochanym wykładowcą. Bardini mówił prawdę bez owijania w bawełnę (...) i nie pozwalał na złudzenia – dodała aktorka. Ale rozmowa Pałasińskiego z Jandą dotyczyła nie tylko łódzkiej filmówki. Z podcastu dowiecie się, dlaczego aktorka otworzyła swoją fundację i teatr, czy też jak z perspektywy lat patrzy na swoją karierę. Janda opowie także o wymownym telefonie z TVP. Zapraszamy do oglądania.

  continue reading

965 odcinków

Artwork
iconUdostępnij
 
Manage episode 288527044 series 2840225
Treść dostarczona przez naTemat.pl. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez naTemat.pl lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

– Dla mnie ten zawód zawsze był przyjemnością, zabawą, ale dla sztuki nie warto kogoś ranić – tak Krystyna Janda komentuje aferę w łódzkiej filmówce w najnowszym podcaście Jacka Pałasińskiego "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem. Ale ich rozmowa nie skupiła się wyłącznie na aferach, bo znalazło się także miejsce na wspomnienia pięknych czasów teatru oraz sztuki przez duże "SZ". W tym miesiącu ujawniono, jak mają być traktowani studenci Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu. Według ustaleń mediów niektórzy wykładowcy mieli podczas zajęć dopuszczać się niestosownych zachowań. Z kolei absolwentka łódzkiej filmówki Anna Paliga bezpośrednio oskarżyła swoją uczelnię o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad studentami. W swoim poście na Facebooku opisała wstrząsające incydenty, których mieli dopuścić się wykładowcy filmówki. Jej list otwarty do Szkoły Filmowej w Łodzi poparło wielu innych absolwentów szkół filmowych z całej Polski. O aferach w obu szkołach filmowych wypowiedziała się Krystyna Janda w podcaście Jacka Pałasińskiego "ALLEGRO MA NON TROPPO", czyli godzina z Jackiem. – Jestem w wielkim kłopocie, ponieważ dzwonią do mnie w tej sprawie, a ja staram się zająć stanowisko, bo niektóre osoby oskarżone na przykład Beata Fudalej była synonimem etyki, moralności, staranności zawodowej. Ja jej tak dobrze nie znam, nie byłam na tych zajęciach, ale te oskarżenia są straszne. Jeśli to się wydarzyło, to nie powinno mieć miejsca, to jest oczywiste – stwierdziła Janda. Przyznała, że już jakiś czas temu, mając świadomość o różnych przypadkach nieodpowiednich zachowań na planach filmowych, apelowała o ich zaprzestanie. – W wykładzie inauguracyjnym w Warszawskiej Szkole Filmowej powiedziałam, że nie nie ma takiego filmu, nie ma takiej sztuki, nie ma takiej roli, dla której warto by było złamać człowieka. I jeżeli tak było naprawdę, to jest to karygodne. Dla sztuki nie warto kogoś ranić – podkreśliła Janda. – Dla mnie ten zawód zawsze był przyjemnością, zabawą i nigdy w życiu nie spotkało mnie nic takiego, co mogłabym nazwać traumą, mimo że spotkało mnie wiele krytyki. Bardini był okrutnym wykładowcą, a był moim ukochanym wykładowcą. Bardini mówił prawdę bez owijania w bawełnę (...) i nie pozwalał na złudzenia – dodała aktorka. Ale rozmowa Pałasińskiego z Jandą dotyczyła nie tylko łódzkiej filmówki. Z podcastu dowiecie się, dlaczego aktorka otworzyła swoją fundację i teatr, czy też jak z perspektywy lat patrzy na swoją karierę. Janda opowie także o wymownym telefonie z TVP. Zapraszamy do oglądania.

  continue reading

965 odcinków

All episodes

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi