Artwork

Treść dostarczona przez Mikołaj Lech. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Mikołaj Lech lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

Ile różnic wystarczy, aby obejść plagiat?

25:36
 
Udostępnij
 

Archiwalne serie ("Kanał nieaktywny" status)

When? This feed was archived on August 01, 2022 11:32 (1+ y ago). Last successful fetch was on March 26, 2020 12:51 (4y ago)

Why? Kanał nieaktywny status. Nasze serwery nie otrzymały odpowiedzi od kanału przez zbyt długi czas.

What now? You might be able to find a more up-to-date version using the search function. This series will no longer be checked for updates. If you believe this to be in error, please check if the publisher's feed link below is valid and contact support to request the feed be restored or if you have any other concerns about this.

Manage episode 248338036 series 1501661
Treść dostarczona przez Mikołaj Lech. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Mikołaj Lech lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Jest kilka wersji takich miejskich legend. Jedna mówi, że 30% różnic wystarczy, aby nie narazić się na zarzut plagiatu. Inna, że dla bezpieczeństwa w logo bądź rysunku należy zrobić 6 zmian. Orędownicy najbardziej liberalnego stanowiska głoszą, że wszystko będzie legalne, o ile nie stworzysz kopii 1 do 1. Ponoć dzięki temu na lokalnych straganach można kupić buty Adidres. Jaka jest prawda?

Jak obejść plagiat? Ile różnic wystarczy? Podcast.

Dla twojej wygody ten artykuł przygotowałem również w formie podcastu. Możesz go odsłuchać na swoim telefonie, np. jadąc samochodem czy biegając. Polecam Ci to bo to świetne rozwiązanie dla osób, które nie mają zbyt wiele wolnego czasu.
>> Pobierz odcinek

>> Odsłuchaj na:

Historia mojego Klienta:

Sprawa dotyczyła stacji benzynowej a dokładniej jej wyglądu. Po kilku miesiącach od jej otworzenia klient dostał pismo ostrzegawcze z dużej kancelarii prawnej. Zarzucano mu naruszenie znaków towarowych (zestawienia kolorów) oraz praw autorskich do elementów elewacji.

Malowanie stacji klienta nie było identyczne, ale na tyle podobne, że musiał inspirować się konkurentem. Zadałem mu więc pytanie, czy design stacji opracował samodzielnie. Zaskoczony całą sytuacją odpowiedział “Ale w czym problem, przecież zmieniłem 30%…”.

Kiedy poprosiłem go o wskazanie podstawy prawnej tych 30%, zapadła cisza. Po chwili usłyszałem “Tak się po prostu przyjęło w naszej branży”.

Konsekwencją tego mitu było to, że klient musiał zrobić gruntowny rebranding, który kosztował go 60 tys. zł.


Ile różnic wystarczy, aby nie naruszyć prawa?

O tych 30, 40 czy 50 procentach różnic słyszałem już w wielu sytuacjach. Od uczestników konferencji, w dyskusjach na Facebooku czy w rozmowach z klientami. Pomyślałem, że skala tego zjawiska jest tak duża, że warto poświęcić mu osobny wpis na blogu.

Od razu Ci powiem, że przepisy nie precyzują ile musi być różnic, aby wszystko było zgodne z prawem. Nie znajdziesz tam też informacji, jak powinna wyglądać taka analiza porównawcza. To sądy na przestrzeni dekad wypracowały pewne reguły kolizyjności. Poza tym to jak oceniać dany przypadek, zależy od przepisów, które akurat mają do niego zastosowanie. Nadmierna inspiracja cudzym dziełem może bowiem naruszać nie tylko prawa autorskie, ale również zarejestrowany wzór przemysłowy czy znak towarowy.

W tym artykule skupiam się tylko na prawie autorskim.

Co chroni prawo autorskie?

Atrakcyjność prawa autorskiego wynika z tego, że ochrona przyznawana jest za darmo, nie wymaga formalnej rejestracji i trwa 70 lat od śmierci twórcy. Jeżeli ktoś nie zastrzegł efektów swojej pracy w Urzędzie Patentowym, to te prawa autorskie często traktuje jako ostatnią deskę ratunku. Tylko jak zaraz przeczytasz, nie zawsze jest to skuteczne.

Najprościej mówiąc, prawo autorskie chroni utwór, czyli:

  1. rezultat pracy człowieka, jeżeli można uznać, że
  2. jest twórczy oraz ma
  3. indywidualny charakter.

Ile różnic wystarczy, aby obejść zarzut plagiatu?Rezultat pracy człowieka

Pierwszy wymóg jest łatwy do zrozumienia. Utwór stworzyć może tylko człowiek. Była kiedyś bardzo ciekawa sprawa małpy, która zrobiła sobie selfie.

Sąd oczywiście zgodził się z fotografem, że uroczemu makakowi żadne prawa do zdjęcia nie przysługują 🙂

Twórczy efekt

O twórczości można mówić wtedy, kiedy stworzysz coś subiektywnie nowego. Tak będzie, jeżeli efektom Twojej twórczości nie da się przeciwstawić nic wcześniejszego. Tylko, że nie każdy nowy wytwór intelektu jest z automatu utworem. Spełniony musi być też ostatni i to najbardziej problematyczny wymóg indywidualnego charakteru.

Indywidualny charakter

Przyjmuje się, że jest to odciśnięte w utworze piętno osobowości twórcy. Aby je zmierzyć, sądy stosują koncepcję tzw. statystycznej jednorazowości. Polega ona na zbadaniu czy powstało już wcześniej analogiczne dzieło, oraz czy jest statystycznie prawdopodobne, aby ktoś w przyszłości osiągnął identyczny lub zbliżony rezultat.

Jeżeli inni twórcy mogliby niezależnie osiągnąć ten sam efekt, to w danym przypadku nie ma w ogóle przestrzeni na oryginalną twórczość. I świetnie obrazują to poniższe zdjęcia produktowe. W tym po lewej ewidentnie maczał swoje paluszki artysta. Zdjęcie po prawej jest typową fotografią piwa, którą każda agencja zrobiłaby w ten sam sposób.

Dopuszczalne różnice w prawie autorskim

Niestety pojęcie indywidualnego charakteru jest skrajnie nieprecyzyjne i podatne na interpretacje. Problem polega na określeniu tego minimum twórczości, od którego w ogóle możemy mówić o utworze. To zawsze w pierwszej kolejności ustala sąd.


W jakich sytuacjach naruszę prawa autorskie?

Naruszenie praw autorskich ocenia się przez pryzmat tego, czy skopiowane zostały elementy twórcze utworu. Powielenie elementów nietwórczych jest legalne. Sąd analizując sprawę, oceni jaka była swoboda twórcza projektanta.

W tym kontekście zauważ, że:

  • standardowe krzesło ma 4 nogi;
  • kubek termiczny musi umożliwiać przenoszenie płynów;
  • wózek powinien zapewniać komfortowy transport dziecka.

W każdym z tych przykładów kształt produktu wynika z jego przeznaczenia. Swoboda twórcza będzie więc ograniczona raczej do elementów wykończeniowych. Niewielki zakres tej swobody może niekiedy powodować, że autor w ogóle nie będzie miał miejsca na wolne wybory. To z kolei oznacza, że efekt jego wysiłków nie będzie utworem.

Czy nagrobek chroni prawo autorskie?

Sądy, aby określić indywidualny charakter utworu, posiłkują się opinią biegłych.

Jedna z takich spraw elektryzowała branżę kamieniarską. Ekspert z zakresu wzornictwa przemysłowego uznał, że poniższy nagrobek zdecydowanie wyróżnia się na tle realizacji innych firm. Pomimo tego, że pomnik konkurenta miał inny kolor, grubość kamienia i wymiary niektórych elementów, sąd uznał, że doszło do naruszenia praw autorskich.
Czy 30% różnic wystarczy, aby obejść zarzut plagiatu?

granitdesign.pl

Sprawa była o tyle trudna, że wymiary nagrobka ograniczało miejsce na cmentarzu. Standardem jest również płaska bryła zbliżona kształtem do prostokąta. Sąd musiał w tym wszystkim “dokopać się” do elementów twórczych a później poddać je analizie.

Spór zbulwersował branżę kamieniarską dlatego, że powszechne było tam przekonanie, że nagrobek nie może być utworem. I przez dekady każdy każdego tam kopiował…

Imitowanie rysunków i grafik jest ryzykowne.

Swoboda twórcza przy projektowaniu logo bądź rysunków jest ogromna. Takie utwory mogą mieć najróżniejsze kolory, proporcje i style. Fantazyjne grafiki mające masę elementów twórczych będą posiadać silniejszą ochronę. Przybliżenie się przez Ciebie akurat do takiego dzieła, nie da się w żaden sposób wytłumaczyć.

Z drugiej strony tak jak już wspominałem – wszystko zależy od konkretnego przypadku. Na pewno nie można powiedzieć, że każde logo dysponuje silną ochroną prawną.

Co więcej, w dobie modnego obecnie minimalizmu często logo firmowe w ogóle nie będzie utworem! Ciężko dopatrzyć się elementów twórczych w czarnym napisie na białym tle.

I właśnie kiedy dochodzi do sporu, pozwany zazwyczaj broni się tym, że dane dzieło nie jest utworem, bo brak mu twórczego charakteru.
Taka strategia może się powieść jedynie w przypadku prostych form takich jak minimalistyczne grafiki czy typowe wzornictwo przemysłowe. W stosunku do dzieł, które charakteryzują się wysokim natężeniem twórczości (obrazy, filmy, książki) ta oryginalność jest uderzająca.

Jakie muszą być różnice, aby uniknąć zarzutu plagiatu?

W oparciu o to, co już napisałem mam dla Ciebie trzy strategie działania.

Mogą Cię one nakierować w dobrą stronę, ale o niczym jeszcze nie przesądzają. Wszystko jak zawsze zależy od okoliczności danej sprawy. Z tyłu głowy musisz pamiętać, jaka jest praktyka polskich sądów. A często przyznają one ochronę nawet wtedy, kiedy stopień twórczości jest minimalny. Przykładowo kilka lat temu Sąd Najwyższy dopatrzył się twórczego charakteru w… zwykłym czerwonym zniczy bez pokrywki.

1) Jeżeli dane dzieło jest bardzo oryginalne.

Ile musi być różnic aby nie naruszyć prawa?Nie kombinuj z modyfikacjami, tylko stwórz coś własnego.

W kontekście tych legendarnych 30% różnicy często dostaję pytania o to, czy można nieco zmienić postacie bajkowe i wykorzystać je do swoich celów.

Takie osoby chciałyby zjeść ciastko i mieć ciastko. Czyli budzić skojarzenia przykładowo z Superman-em, ale poprzez zrobienie 6 modyfikacji uniknąć zarzutu plagiatu.

Efekty takich “kreatywnych zabiegów” porównuję do sytuacji, kiedy mamy dwie siostry bliźniaczki i jedną uczeszemy inaczej. Zgodzisz się, że zasadniczo nic to nie zmienia 🙂
Zgodnie z wyrokiem SA w Warszawie z 15.09.95 r. (sygn. akt I ACr 620/95):

Z istoty plagiatu wynika, że dochodzi do niego wówczas, gdy następuje wykorzystanie elementów cudzego utworu w takim stopniu, iż brak jest twórczej działalności plagiatora i jego utwór nie nosi cech oryginalności.

2) Jeżeli dane dzieło jest mocno ograniczone technicznie.

Tutaj najczęściej będzie chodzić o sztukę użytkową. W dzisiejszych czasach produkty muszą być nie tylko funkcjonalne, ale i atrakcyjne wizualnie. Powinny więc z jednej strony spełniać cel, dla którego powstały, jak i cieszyć oko nabywcy.

Moim zdaniem większość typowych wytworów wzornictwa przemysłowego nie będzie chroniona prawami autorskimi. Zauważ chociażby, że dzisiaj każdy smartfon wygląda niemal identycznie. Na taką ochronę zasługiwać będą tylko dzieła wybijające się na tle innych dzieł tego typu.
Osobiście przemawia do mnie stanowisko dr Wojciecha Machały1:

W odniesieniu do wzornictwa przemysłowego natężenie cech twórczych i indywidualnych powinno być większe niż w przypadku tradycyjnie chronionych prawem autorskim dzieł literackich, naukowych czy plastycznych sensu stricte.

Ochrona o takiej sile (ochrona prawnoautorska) powinna być zarezerwowana dla zjawisk o istotnej doniosłości kulturowej, owoców wysiłku intelektualnego o niespotykanym znaczeniu społecznym lub wywołujących emocje estetyczne o dużym nasileniu.

Spróbuj ocenić co wolno Ci skopiować.

Jeżeli chcesz uniknąć zarzutu plagiatu, to patrząc na dzieło, którym planujesz się zainspirować, zadaj sobie następujące pytania:

  • Co je wyróżnia z grona innych dzieł tego typu?
  • Jakie elementy tego dzieła możesz odnaleźć w stanie techniki?
  • Które części są niezbędne, aby wytwór spełniał swoją funkcję użytkową?

Te pytania mają za zadanie pomóc Ci odnaleźć w tym dziele elementy twórcze. To one są chronione prawem autorskim i to ich powinieneś unikać jak ognia. Jeżeli kilka z nich powielisz w swoim dziele, to może powstać tzw. utwór zależny. Ma to dla Ciebie takie konsekwencje, że na korzystanie z niego będziesz musiał mieć zgodę twórcy oryginału. Jeżeli więc chcesz już coś skopiować, to zadbaj o to, aby były to elementy nietwórcze.

Potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej?

Ile różnic wystarczy aby obejśc plagiat?Skontaktuj się ze mną:

– 575 999 410,
– mikolaj@kancelarialech.pl

Jako rzecznik patentowy, specjalizuję się w ochronie własności przemysłowej i prawie autorskim.


3) Zainspiruj się samym pomysłem, ale opracuj go po swojemu.

Prawo autorskie nie chroni samego pomysłu a jedynie sposób jego realizacji. Weźmy na przykład takie oto oryginalne zabawki:

Ile różnic wystarczy aby obejśc plagiat?

www.theorgans.shop

Prawem autorskim chroniony będzie ich wygląd, a nie sam pomysł na pluszowe organy. Każdy może stworzyć tego typu zabawki (choć nie takie same). Zauważ też, że mamy tutaj ograniczoną swobodę twórczą. Pluszak, który ma przypominać nerkę, musi bazować na anatomicznym kształcie organu.

Chcę Ci przez to pokazać, że jeżeli podoba Ci się jakieś logo z wilkiem czy postać bajkowego misia to nie myśl o modyfikacji oryginału. Wykorzystaj niechroniony ogólny pomysł na taką postać i zleć grafikowi stworzenie czegoś samodzielnie.

Jeżeli jednak postanowisz nawiązać do stylu takiego utworu (który tak jak pomysł nie podlega ochronie) to może powstać utwór inspirowany. W odróżnieniu od utworu zależnego możesz z niego bez ograniczeń korzystać.
Sąd Najwyższy w wyroku z 23.06.72 r. (sygn. akt I CR 104/72) powiedział:

Za kryterium rozgraniczające dzieło inspirowane od dzieła zależnego […] należy uznać twórcze przetworzenie elementów dzieła inspirującego tak, że o charakterze dzieła inspirowanego decydują już jego własne, indywidualne elementy (a nie elementy przejęte).

– Podsumowanie –

Ile różnic wystarczy, aby obejść plagiat?

  • Prawo autorskie chroni utwór, czyli rezultat pracy człowieka, jeżeli można uznać, że jest twórczy i ma indywidualny charakter.
  • Nie każdy nowy wytwór intelektu będzie uznany za utwór. W takim dziele musi być odciśnięte piętno osobowości twórcy.
  • Utwory mogą posiadać elementy twórcze i nietwórcze. Prawo autorskie chroni tylko te pierwsze. Aby uniknąć posądzenia o plagiat, powinieneś unikać ich kopiowania.
  • To mit, że obejdziesz prawo, jeżeli:
    • wprowadzisz 30, 40 lub 50% różnic;
    • zmienisz 6 elementów cudzego dzieła.
  • W przypadku, kiedy swoboda twórcza jest ograniczona dane dzieło w ogóle może nie stanowić utworu. Nie zapominaj jednak, że takie dobro może być chronione również innymi przepisami (np. jako zarejestrowany znak towarowy lub wzór przemysłowy).
  • Prawo autorskie nie chroni pomysłu a tylko jego twórczą realizację. Możesz zainspirować się konkurentem, o ile urzeczywistnisz ten sam pomysł w inny sposób.

1. W. Machała., Wzornictwo przemysłowe – między własnością przemysłową a prawem autorskim, ZNUJ, PwiOWI 2007, s. 248.

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się na subskrypcję. Powiadomię Cię o nowych artykułach.
Dodatkowo jako gratis otrzymasz mój eBook pt.:
„10 RZECZY, KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ O OCHRONIE MARKI”


Dopuszczalne różnice w prawie autorskim

Artykuł Ile różnic wystarczy, aby obejść plagiat? pochodzi z serwisu Prawna ochrona znaków towarowych.

  continue reading

33 odcinków

Artwork
iconUdostępnij
 

Archiwalne serie ("Kanał nieaktywny" status)

When? This feed was archived on August 01, 2022 11:32 (1+ y ago). Last successful fetch was on March 26, 2020 12:51 (4y ago)

Why? Kanał nieaktywny status. Nasze serwery nie otrzymały odpowiedzi od kanału przez zbyt długi czas.

What now? You might be able to find a more up-to-date version using the search function. This series will no longer be checked for updates. If you believe this to be in error, please check if the publisher's feed link below is valid and contact support to request the feed be restored or if you have any other concerns about this.

Manage episode 248338036 series 1501661
Treść dostarczona przez Mikołaj Lech. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Mikołaj Lech lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Jest kilka wersji takich miejskich legend. Jedna mówi, że 30% różnic wystarczy, aby nie narazić się na zarzut plagiatu. Inna, że dla bezpieczeństwa w logo bądź rysunku należy zrobić 6 zmian. Orędownicy najbardziej liberalnego stanowiska głoszą, że wszystko będzie legalne, o ile nie stworzysz kopii 1 do 1. Ponoć dzięki temu na lokalnych straganach można kupić buty Adidres. Jaka jest prawda?

Jak obejść plagiat? Ile różnic wystarczy? Podcast.

Dla twojej wygody ten artykuł przygotowałem również w formie podcastu. Możesz go odsłuchać na swoim telefonie, np. jadąc samochodem czy biegając. Polecam Ci to bo to świetne rozwiązanie dla osób, które nie mają zbyt wiele wolnego czasu.
>> Pobierz odcinek

>> Odsłuchaj na:

Historia mojego Klienta:

Sprawa dotyczyła stacji benzynowej a dokładniej jej wyglądu. Po kilku miesiącach od jej otworzenia klient dostał pismo ostrzegawcze z dużej kancelarii prawnej. Zarzucano mu naruszenie znaków towarowych (zestawienia kolorów) oraz praw autorskich do elementów elewacji.

Malowanie stacji klienta nie było identyczne, ale na tyle podobne, że musiał inspirować się konkurentem. Zadałem mu więc pytanie, czy design stacji opracował samodzielnie. Zaskoczony całą sytuacją odpowiedział “Ale w czym problem, przecież zmieniłem 30%…”.

Kiedy poprosiłem go o wskazanie podstawy prawnej tych 30%, zapadła cisza. Po chwili usłyszałem “Tak się po prostu przyjęło w naszej branży”.

Konsekwencją tego mitu było to, że klient musiał zrobić gruntowny rebranding, który kosztował go 60 tys. zł.


Ile różnic wystarczy, aby nie naruszyć prawa?

O tych 30, 40 czy 50 procentach różnic słyszałem już w wielu sytuacjach. Od uczestników konferencji, w dyskusjach na Facebooku czy w rozmowach z klientami. Pomyślałem, że skala tego zjawiska jest tak duża, że warto poświęcić mu osobny wpis na blogu.

Od razu Ci powiem, że przepisy nie precyzują ile musi być różnic, aby wszystko było zgodne z prawem. Nie znajdziesz tam też informacji, jak powinna wyglądać taka analiza porównawcza. To sądy na przestrzeni dekad wypracowały pewne reguły kolizyjności. Poza tym to jak oceniać dany przypadek, zależy od przepisów, które akurat mają do niego zastosowanie. Nadmierna inspiracja cudzym dziełem może bowiem naruszać nie tylko prawa autorskie, ale również zarejestrowany wzór przemysłowy czy znak towarowy.

W tym artykule skupiam się tylko na prawie autorskim.

Co chroni prawo autorskie?

Atrakcyjność prawa autorskiego wynika z tego, że ochrona przyznawana jest za darmo, nie wymaga formalnej rejestracji i trwa 70 lat od śmierci twórcy. Jeżeli ktoś nie zastrzegł efektów swojej pracy w Urzędzie Patentowym, to te prawa autorskie często traktuje jako ostatnią deskę ratunku. Tylko jak zaraz przeczytasz, nie zawsze jest to skuteczne.

Najprościej mówiąc, prawo autorskie chroni utwór, czyli:

  1. rezultat pracy człowieka, jeżeli można uznać, że
  2. jest twórczy oraz ma
  3. indywidualny charakter.

Ile różnic wystarczy, aby obejść zarzut plagiatu?Rezultat pracy człowieka

Pierwszy wymóg jest łatwy do zrozumienia. Utwór stworzyć może tylko człowiek. Była kiedyś bardzo ciekawa sprawa małpy, która zrobiła sobie selfie.

Sąd oczywiście zgodził się z fotografem, że uroczemu makakowi żadne prawa do zdjęcia nie przysługują 🙂

Twórczy efekt

O twórczości można mówić wtedy, kiedy stworzysz coś subiektywnie nowego. Tak będzie, jeżeli efektom Twojej twórczości nie da się przeciwstawić nic wcześniejszego. Tylko, że nie każdy nowy wytwór intelektu jest z automatu utworem. Spełniony musi być też ostatni i to najbardziej problematyczny wymóg indywidualnego charakteru.

Indywidualny charakter

Przyjmuje się, że jest to odciśnięte w utworze piętno osobowości twórcy. Aby je zmierzyć, sądy stosują koncepcję tzw. statystycznej jednorazowości. Polega ona na zbadaniu czy powstało już wcześniej analogiczne dzieło, oraz czy jest statystycznie prawdopodobne, aby ktoś w przyszłości osiągnął identyczny lub zbliżony rezultat.

Jeżeli inni twórcy mogliby niezależnie osiągnąć ten sam efekt, to w danym przypadku nie ma w ogóle przestrzeni na oryginalną twórczość. I świetnie obrazują to poniższe zdjęcia produktowe. W tym po lewej ewidentnie maczał swoje paluszki artysta. Zdjęcie po prawej jest typową fotografią piwa, którą każda agencja zrobiłaby w ten sam sposób.

Dopuszczalne różnice w prawie autorskim

Niestety pojęcie indywidualnego charakteru jest skrajnie nieprecyzyjne i podatne na interpretacje. Problem polega na określeniu tego minimum twórczości, od którego w ogóle możemy mówić o utworze. To zawsze w pierwszej kolejności ustala sąd.


W jakich sytuacjach naruszę prawa autorskie?

Naruszenie praw autorskich ocenia się przez pryzmat tego, czy skopiowane zostały elementy twórcze utworu. Powielenie elementów nietwórczych jest legalne. Sąd analizując sprawę, oceni jaka była swoboda twórcza projektanta.

W tym kontekście zauważ, że:

  • standardowe krzesło ma 4 nogi;
  • kubek termiczny musi umożliwiać przenoszenie płynów;
  • wózek powinien zapewniać komfortowy transport dziecka.

W każdym z tych przykładów kształt produktu wynika z jego przeznaczenia. Swoboda twórcza będzie więc ograniczona raczej do elementów wykończeniowych. Niewielki zakres tej swobody może niekiedy powodować, że autor w ogóle nie będzie miał miejsca na wolne wybory. To z kolei oznacza, że efekt jego wysiłków nie będzie utworem.

Czy nagrobek chroni prawo autorskie?

Sądy, aby określić indywidualny charakter utworu, posiłkują się opinią biegłych.

Jedna z takich spraw elektryzowała branżę kamieniarską. Ekspert z zakresu wzornictwa przemysłowego uznał, że poniższy nagrobek zdecydowanie wyróżnia się na tle realizacji innych firm. Pomimo tego, że pomnik konkurenta miał inny kolor, grubość kamienia i wymiary niektórych elementów, sąd uznał, że doszło do naruszenia praw autorskich.
Czy 30% różnic wystarczy, aby obejść zarzut plagiatu?

granitdesign.pl

Sprawa była o tyle trudna, że wymiary nagrobka ograniczało miejsce na cmentarzu. Standardem jest również płaska bryła zbliżona kształtem do prostokąta. Sąd musiał w tym wszystkim “dokopać się” do elementów twórczych a później poddać je analizie.

Spór zbulwersował branżę kamieniarską dlatego, że powszechne było tam przekonanie, że nagrobek nie może być utworem. I przez dekady każdy każdego tam kopiował…

Imitowanie rysunków i grafik jest ryzykowne.

Swoboda twórcza przy projektowaniu logo bądź rysunków jest ogromna. Takie utwory mogą mieć najróżniejsze kolory, proporcje i style. Fantazyjne grafiki mające masę elementów twórczych będą posiadać silniejszą ochronę. Przybliżenie się przez Ciebie akurat do takiego dzieła, nie da się w żaden sposób wytłumaczyć.

Z drugiej strony tak jak już wspominałem – wszystko zależy od konkretnego przypadku. Na pewno nie można powiedzieć, że każde logo dysponuje silną ochroną prawną.

Co więcej, w dobie modnego obecnie minimalizmu często logo firmowe w ogóle nie będzie utworem! Ciężko dopatrzyć się elementów twórczych w czarnym napisie na białym tle.

I właśnie kiedy dochodzi do sporu, pozwany zazwyczaj broni się tym, że dane dzieło nie jest utworem, bo brak mu twórczego charakteru.
Taka strategia może się powieść jedynie w przypadku prostych form takich jak minimalistyczne grafiki czy typowe wzornictwo przemysłowe. W stosunku do dzieł, które charakteryzują się wysokim natężeniem twórczości (obrazy, filmy, książki) ta oryginalność jest uderzająca.

Jakie muszą być różnice, aby uniknąć zarzutu plagiatu?

W oparciu o to, co już napisałem mam dla Ciebie trzy strategie działania.

Mogą Cię one nakierować w dobrą stronę, ale o niczym jeszcze nie przesądzają. Wszystko jak zawsze zależy od okoliczności danej sprawy. Z tyłu głowy musisz pamiętać, jaka jest praktyka polskich sądów. A często przyznają one ochronę nawet wtedy, kiedy stopień twórczości jest minimalny. Przykładowo kilka lat temu Sąd Najwyższy dopatrzył się twórczego charakteru w… zwykłym czerwonym zniczy bez pokrywki.

1) Jeżeli dane dzieło jest bardzo oryginalne.

Ile musi być różnic aby nie naruszyć prawa?Nie kombinuj z modyfikacjami, tylko stwórz coś własnego.

W kontekście tych legendarnych 30% różnicy często dostaję pytania o to, czy można nieco zmienić postacie bajkowe i wykorzystać je do swoich celów.

Takie osoby chciałyby zjeść ciastko i mieć ciastko. Czyli budzić skojarzenia przykładowo z Superman-em, ale poprzez zrobienie 6 modyfikacji uniknąć zarzutu plagiatu.

Efekty takich “kreatywnych zabiegów” porównuję do sytuacji, kiedy mamy dwie siostry bliźniaczki i jedną uczeszemy inaczej. Zgodzisz się, że zasadniczo nic to nie zmienia 🙂
Zgodnie z wyrokiem SA w Warszawie z 15.09.95 r. (sygn. akt I ACr 620/95):

Z istoty plagiatu wynika, że dochodzi do niego wówczas, gdy następuje wykorzystanie elementów cudzego utworu w takim stopniu, iż brak jest twórczej działalności plagiatora i jego utwór nie nosi cech oryginalności.

2) Jeżeli dane dzieło jest mocno ograniczone technicznie.

Tutaj najczęściej będzie chodzić o sztukę użytkową. W dzisiejszych czasach produkty muszą być nie tylko funkcjonalne, ale i atrakcyjne wizualnie. Powinny więc z jednej strony spełniać cel, dla którego powstały, jak i cieszyć oko nabywcy.

Moim zdaniem większość typowych wytworów wzornictwa przemysłowego nie będzie chroniona prawami autorskimi. Zauważ chociażby, że dzisiaj każdy smartfon wygląda niemal identycznie. Na taką ochronę zasługiwać będą tylko dzieła wybijające się na tle innych dzieł tego typu.
Osobiście przemawia do mnie stanowisko dr Wojciecha Machały1:

W odniesieniu do wzornictwa przemysłowego natężenie cech twórczych i indywidualnych powinno być większe niż w przypadku tradycyjnie chronionych prawem autorskim dzieł literackich, naukowych czy plastycznych sensu stricte.

Ochrona o takiej sile (ochrona prawnoautorska) powinna być zarezerwowana dla zjawisk o istotnej doniosłości kulturowej, owoców wysiłku intelektualnego o niespotykanym znaczeniu społecznym lub wywołujących emocje estetyczne o dużym nasileniu.

Spróbuj ocenić co wolno Ci skopiować.

Jeżeli chcesz uniknąć zarzutu plagiatu, to patrząc na dzieło, którym planujesz się zainspirować, zadaj sobie następujące pytania:

  • Co je wyróżnia z grona innych dzieł tego typu?
  • Jakie elementy tego dzieła możesz odnaleźć w stanie techniki?
  • Które części są niezbędne, aby wytwór spełniał swoją funkcję użytkową?

Te pytania mają za zadanie pomóc Ci odnaleźć w tym dziele elementy twórcze. To one są chronione prawem autorskim i to ich powinieneś unikać jak ognia. Jeżeli kilka z nich powielisz w swoim dziele, to może powstać tzw. utwór zależny. Ma to dla Ciebie takie konsekwencje, że na korzystanie z niego będziesz musiał mieć zgodę twórcy oryginału. Jeżeli więc chcesz już coś skopiować, to zadbaj o to, aby były to elementy nietwórcze.

Potrzebujesz indywidualnej pomocy prawnej?

Ile różnic wystarczy aby obejśc plagiat?Skontaktuj się ze mną:

– 575 999 410,
– mikolaj@kancelarialech.pl

Jako rzecznik patentowy, specjalizuję się w ochronie własności przemysłowej i prawie autorskim.


3) Zainspiruj się samym pomysłem, ale opracuj go po swojemu.

Prawo autorskie nie chroni samego pomysłu a jedynie sposób jego realizacji. Weźmy na przykład takie oto oryginalne zabawki:

Ile różnic wystarczy aby obejśc plagiat?

www.theorgans.shop

Prawem autorskim chroniony będzie ich wygląd, a nie sam pomysł na pluszowe organy. Każdy może stworzyć tego typu zabawki (choć nie takie same). Zauważ też, że mamy tutaj ograniczoną swobodę twórczą. Pluszak, który ma przypominać nerkę, musi bazować na anatomicznym kształcie organu.

Chcę Ci przez to pokazać, że jeżeli podoba Ci się jakieś logo z wilkiem czy postać bajkowego misia to nie myśl o modyfikacji oryginału. Wykorzystaj niechroniony ogólny pomysł na taką postać i zleć grafikowi stworzenie czegoś samodzielnie.

Jeżeli jednak postanowisz nawiązać do stylu takiego utworu (który tak jak pomysł nie podlega ochronie) to może powstać utwór inspirowany. W odróżnieniu od utworu zależnego możesz z niego bez ograniczeń korzystać.
Sąd Najwyższy w wyroku z 23.06.72 r. (sygn. akt I CR 104/72) powiedział:

Za kryterium rozgraniczające dzieło inspirowane od dzieła zależnego […] należy uznać twórcze przetworzenie elementów dzieła inspirującego tak, że o charakterze dzieła inspirowanego decydują już jego własne, indywidualne elementy (a nie elementy przejęte).

– Podsumowanie –

Ile różnic wystarczy, aby obejść plagiat?

  • Prawo autorskie chroni utwór, czyli rezultat pracy człowieka, jeżeli można uznać, że jest twórczy i ma indywidualny charakter.
  • Nie każdy nowy wytwór intelektu będzie uznany za utwór. W takim dziele musi być odciśnięte piętno osobowości twórcy.
  • Utwory mogą posiadać elementy twórcze i nietwórcze. Prawo autorskie chroni tylko te pierwsze. Aby uniknąć posądzenia o plagiat, powinieneś unikać ich kopiowania.
  • To mit, że obejdziesz prawo, jeżeli:
    • wprowadzisz 30, 40 lub 50% różnic;
    • zmienisz 6 elementów cudzego dzieła.
  • W przypadku, kiedy swoboda twórcza jest ograniczona dane dzieło w ogóle może nie stanowić utworu. Nie zapominaj jednak, że takie dobro może być chronione również innymi przepisami (np. jako zarejestrowany znak towarowy lub wzór przemysłowy).
  • Prawo autorskie nie chroni pomysłu a tylko jego twórczą realizację. Możesz zainspirować się konkurentem, o ile urzeczywistnisz ten sam pomysł w inny sposób.

1. W. Machała., Wzornictwo przemysłowe – między własnością przemysłową a prawem autorskim, ZNUJ, PwiOWI 2007, s. 248.

Podobał Ci się ten artykuł?

Jeśli tak, to zapisz się na subskrypcję. Powiadomię Cię o nowych artykułach.
Dodatkowo jako gratis otrzymasz mój eBook pt.:
„10 RZECZY, KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ O OCHRONIE MARKI”


Dopuszczalne różnice w prawie autorskim

Artykuł Ile różnic wystarczy, aby obejść plagiat? pochodzi z serwisu Prawna ochrona znaków towarowych.

  continue reading

33 odcinków

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi