Działo się! Świetna 16. kolejka PlusLigi w cieniu osłabień. Nikola Grbić następcą Vitala Heynena

Szósty Set

Problemy kadrowe nie przeszkodziły drużynom Plusligi w tworzeniu fantastycznych widowisk w ostatniej kolejce Plusligi. Wiele emocji, kontrowersje sędziowskie, gorąca atmosfera na trybunach, a wszystko z wysokim poziomem sportowym. Poznaliśmy też następcę Vitala Heynena. (00:00:00) Nikola Grbić obejmuje schedę po Vitalu Heynenie. Wybór nie zaskoczył, prezes Świderski dopiął swego. Czym nas przekonuje Serb i jakie zmiany w kadrze pójdą za zmianą selekcjonera? (00:22:12) Andrzej Kowal zwolniony ze Ślepska Malow Suwałki, zastąpił go Dominik Kwapisiewicz. Podsumowujemy całokształt pracy Kowala, powody zwolnienia i atuty nowego szkoleniowca. 11 meczów przed Kwapisiewiczem, co na koniec sezonu będzie można uznać za jego sukces? (00:42:40) Znów osłabiony Indykpol AZS Olsztyn robi dobre wrażenie, kłopoty kadrowe nie deprymują olsztynian. Punkt z Warszawą i dwa punkty z Suwałkami to dobry wynik jak na skalę perturbacji. Jankiewicz, Siwczyk i Janiszewski nie zawiedli wobec absencji Andringi, Poręby i Firleja. (00:54:09) Dobrze oglądający się LUK Lubin postawił się Zaksie, która ostatnio jest gorzej dysponowana. Pozytywem dla kędzierzynian z pewnością jest powrót do dobrej gry Łukasza Kaczmarka, któremu nie wyszedł mecz z Lube. Czy Zaksa przespała czas na rotacje w składzie? Mecz, kolejny już, w którym, nie ocenimy pozytywnie postawy sędziów. (01:09:20) Hit nie zawiódł, wstająca na nogi Asseco Resovia przez 3.5 seta stawiała twarde warunki Jastrzębskiemu Węglowi, niewiele brakło, a zakończyłoby się podziałem punktów. Względem pierwszego meczu tych ekip, dystans jakości gry pomiędzy nimi znacząco się zmniejszył. Ruszony w przyjęciu Jastrzębski Węgiel i trudność podejmowania trafnych decyzji przez Bena Toniuttiego to rzadki widok. Kolejne zastrzeżenia można mieć do postawy w ataku Tomasza Fornala, z kolei znakomite zawody zagrał Trevor Clevenot. (01:24:35) GKS znów to zrobił, znów odprawił bez punktów wyżej notowanego rywala. Bardzo blisko przynajmniej tie-breaka była GieKSa na Podpromiu, ale już tym razem zawiercianom nie oddali nawet seta. Z przyjemnością ogląda się boiskowe poczynania bandy trenera Słabego, prowadzonej na boisku przez wszechstronnie grającego Ma'a. A łatka braku wszechstronności zmian w składzie zaczyna przywierać do trenera Kolakovicia. Znów nie popisali się sędziowie. (01:37:29) Cucine Lube Civitanova w bardzo trudnej sytuacji przyszło grać z Zaksą, a mimo tego siatkarze Blenginiego wywieźli z Gliwic bardzo cenne zwycięstwo. Simon znów pokazał wielką klasę, a jego współpracę z De Cecco kapitalnie się ogląda. Dla kędzierzynian osiągnięty wynik był lepszy niż gra, a zdobyty punkt mocno zbliża Zaksę do awansu do kolejnej rundy.