MALCOLM I MARIE: Zendaya i John David Washington w nocnej kłótni kochanków // RECENZJA
Manage episode 284327140 series 2423926
"Malcolm i Marie" to film Sama Levinsona, twórcy "Euforii", który powstał w czasie trwania lockdownu i tworzony był z zachowaniem zasad obowiązujących w czasie pandemii. To właśnie dlatego jest to film tak kameralny, skupiający się na dialogu pomiędzy parą kochanków, którzy targani są problemami w związku, które w końcu wyszły na pierwsze plan. W role Malcolma i Marie wcielają się John David Washington i Zendaya, którzy świetnie odnajdują się w tym intymnym, introspektywnym dziele i błyszczą na ekranie. Fabuła opowiada o jednej nocy z ich życia, gdy wracają z premiery filmu, który wyreżyserował Malcolm. To właśnie wówczas rozpoczyna się burzliwa kłótnia, podczas której bohaterami targają ogromne emocje. Jest to starcie dwóch postaci z wielkim Ego, którzy jednocześnie czują się bardzo zagrożeni. Ich związek pełen jest toksyczności i braku porozumienia. Czy rozwiążą swoje problemy podczas tej jednej nocy? W materiale staram się rozłożyć na czynniki pierwsze wszystkie ważne elementy "Malcolm & Marie" - co wyszło, a do czego można się przyczepić? Film miał liczyć się podczas okresu festiwalowo-nagrodowego, ale czy na pewno zostanie doceniony? Sprawdźcie materiał, jeśli chcecie znaleźć odpowiedzi. 00:00 - Sam Levinson ma dla nas nowy film - Malcolm i Marie 00:37 - Jaki film zaproponował nam Sam Levinson? 01:37 - Reżyser chciał uprzedzić recenzentów 02:04 - Fabuła "Malcolm & Marie" 02:47 - Starcie dwóch potężnych Ego 04:55 - Zabawa tempem utrzymuje naszą uwagę 05:30 - Chemia pomiędzy Zendayą i JD Washingtonem, muzyką to trzeci bohater 06:27 - Niespodziewanie dużo humoru 07:01 - Sam Levinson zaczyna zjadać własny ogon 08:40 - Dezorientacja, punchline'y i comebacki słowne 09:45 - Film jest efektem okresu, w którym powstawał 12:26 - Kontrowersyjna różnica wieku pomiędzy Malcolmem i Marie
222 odcinków