Artwork

Treść dostarczona przez Pojednanie. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Pojednanie lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

Sędzia na ławie oskarżonych

36:30
 
Udostępnij
 

Manage episode 347788716 series 2660489
Treść dostarczona przez Pojednanie. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Pojednanie lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Chrześcijanie często w odpowiedzi na zwrócenie im na coś uwagi, oburzają się, twierdząc, że przecież Jezus mówił, aby nie osądzać. O jakie osądzanie jednak chodziło Jezusowi? Słowo osądzanie może w Biblii oznaczać posiadanie zdania na jakiś temat, wydawanie opinii czy też sądów dotyczących jakichś kwestii.

Może także oznaczać rzeczywistą ocenę sytuacji, dostrzeżenie grzechu i napominanie swojego brata w Chrystusie z miłością, mając w sercu nadzieje, że ten się odwróci od grzechu i uniknie konsekwencji. Jednak osądzanie czasem oznacza również potępienie kogoś i wydawanie na niego wyroku.

Jakie więc sądzenie jest dobre i o którym osądzaniu mówi fragment z Mateusza 7:1-5?

Skoro Bóg każe nam używać własnego rozumu i logicznie osądzać różne okoliczności, Jezusowi z pewnością nie chodziło o osądzanie w rozumieniu wydawania opinii na jakiś temat. Jeżeli mamy również napominać grzesznych, z miłością i pokorą prosząc brata czy siostrę o opamiętanie, Bóg na pewno nie zabrania czegoś, co sam nakazuje. Natomiast trzeci rodzaj osądzania, wynikający z pychy jest tym, któremu Bóg się sprzeciwia. Jak go jednak rozpoznać?

Przede wszystkim trzeba zbadać własne motywy osądzania drugiej osoby. Jeżeli ma ono sprawić, że będziemy budować własną samoocenę i poczujemy się lepsi od innych, to nie będzie to pobożne napominanie.

Po drugie, osądzanie zakazywane przez Boga charakteryzuje się powierzchownością. Jeżeli nie zależy nam na drugiej osobie, nie będziemy chcieli poświęcić czasu na zbadanie sytuacji. Ocenianie po pozorach oraz pochopne osądzanie z pewnością nie podoba się Bogu.

Po trzecie, grzeszne osądzanie często wiąże się z hipokryzją. Jeżeli wydajemy osąd na kogoś innego, jednocześnie tkwiąc w tym samym grzechu, to stajemy się obłudnikami, których często publicznie ganił sam Jezus.

Dlaczego jednak nie powinniśmy osądzać? Jeśli jesteś ciekaw odpowiedzi na to pytanie, koniecznie wysłuchaj całości kazania Przemka Piłatowicza na podstawie Ewangelii Mateusza 7:1-5!

  continue reading

103 odcinków

Artwork
iconUdostępnij
 
Manage episode 347788716 series 2660489
Treść dostarczona przez Pojednanie. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Pojednanie lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.

Chrześcijanie często w odpowiedzi na zwrócenie im na coś uwagi, oburzają się, twierdząc, że przecież Jezus mówił, aby nie osądzać. O jakie osądzanie jednak chodziło Jezusowi? Słowo osądzanie może w Biblii oznaczać posiadanie zdania na jakiś temat, wydawanie opinii czy też sądów dotyczących jakichś kwestii.

Może także oznaczać rzeczywistą ocenę sytuacji, dostrzeżenie grzechu i napominanie swojego brata w Chrystusie z miłością, mając w sercu nadzieje, że ten się odwróci od grzechu i uniknie konsekwencji. Jednak osądzanie czasem oznacza również potępienie kogoś i wydawanie na niego wyroku.

Jakie więc sądzenie jest dobre i o którym osądzaniu mówi fragment z Mateusza 7:1-5?

Skoro Bóg każe nam używać własnego rozumu i logicznie osądzać różne okoliczności, Jezusowi z pewnością nie chodziło o osądzanie w rozumieniu wydawania opinii na jakiś temat. Jeżeli mamy również napominać grzesznych, z miłością i pokorą prosząc brata czy siostrę o opamiętanie, Bóg na pewno nie zabrania czegoś, co sam nakazuje. Natomiast trzeci rodzaj osądzania, wynikający z pychy jest tym, któremu Bóg się sprzeciwia. Jak go jednak rozpoznać?

Przede wszystkim trzeba zbadać własne motywy osądzania drugiej osoby. Jeżeli ma ono sprawić, że będziemy budować własną samoocenę i poczujemy się lepsi od innych, to nie będzie to pobożne napominanie.

Po drugie, osądzanie zakazywane przez Boga charakteryzuje się powierzchownością. Jeżeli nie zależy nam na drugiej osobie, nie będziemy chcieli poświęcić czasu na zbadanie sytuacji. Ocenianie po pozorach oraz pochopne osądzanie z pewnością nie podoba się Bogu.

Po trzecie, grzeszne osądzanie często wiąże się z hipokryzją. Jeżeli wydajemy osąd na kogoś innego, jednocześnie tkwiąc w tym samym grzechu, to stajemy się obłudnikami, których często publicznie ganił sam Jezus.

Dlaczego jednak nie powinniśmy osądzać? Jeśli jesteś ciekaw odpowiedzi na to pytanie, koniecznie wysłuchaj całości kazania Przemka Piłatowicza na podstawie Ewangelii Mateusza 7:1-5!

  continue reading

103 odcinków

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi