Artwork

Treść dostarczona przez Katarzyna Stanisławska. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Katarzyna Stanisławska lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

09. Prawa półkula – klucz do sukcesu

8:05
 
Udostępnij
 

Manage episode 277623531 series 1911781
Treść dostarczona przez Katarzyna Stanisławska. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Katarzyna Stanisławska lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Autor: Maciej Orłoś
Prawa półkula – klucz do sukcesu
Od czego zależy sukces osoby prowadzącej prezentację lub nagrywającej wypowiedź do kamery? W przypadku każdej odmiany występu publicznego odpowiedź będzie ta sama: na sukces składają się dwa zasadnicze elementy - transparentność przekazu niewerbalnego oraz atrakcyjne „opakowanie“ treści.
Transparentność komunikacji niewerbalnej
Każdy, kto wypowiada się publicznie, musi pamiętać o tej zasadzie. Trafną analogią jest lektor filmowy czytający polską wersję językową – ma być „niesłyszalny“. Jeśli zaczniemy go słyszeć, być może zrezygnujemy nawet z oglądania tego filmu, bo sposób czytania polskiej wersji stanie się dla nas nie do zaakceptowania, będzie zakłóceniem. Podobnie jest z każdym aspektem FORMY wystąpienia. W „obrazku“ i dźwięku mamy być transparentni, czyli niewidzialni i niesłyszalni. Nasze wystąpienie ma być wolne od jakichkolwiek zakłóceń niewerbalnych – niech nic nie odciąga uwagi publiczności od treści! Jakie to mogłyby być zakłócenia? O, lista jest bardzo długa, oto przykłady: „kogut“ na głowie, nierówno zawiązany krawat, niemodne buty, rzucający „zajączki“ znaczek w klapie marynarki, ogromna kolorowa broszka, zbyt krótka spódniczka, brak gestykulacji, smutna mina, rozbiegane oczy, fatalne slajdy, pstrokate tło itd. itp. Ale nie chodzi tylko o to co widać, chodzi też o to co słychać. Zakłóceniem formalnym w dźwięku mogą być np.: zbyt szybkie mówienia, połykanie samogłosek, nerwowy oddech, monotonne tempo, mówienie za ciche...
Każdy element formy wystąpienia musi być perfekcyjny, dopracowany, a dzięki temu – transparentny. Trzeba koniecznie pamiętać o tych ramach transparentności, poza które nie należy „wychodzić“, gdyż każde takie „wyjście“ może – w jakimś stopniu - przeszkadzać publiczności. I taki widz, zamiast słuchać tego, co mamy do powiedzenia, będzie rozproszony, będzie się zastanawiał (niekoniecznie świadomie), dlaczego ten gość ma za dużą marynarkę albo dlaczego ta pani jest taka smutna.
Podsumowując tę część mojego felietonu– transparentność przekazu niewerbalnego jest podstawą. To warsztat każdego mówcy. To warunek sine qua non udanej prezentacji.
Ale rzecz jasna – i to jest ważne – „dopieszczona“ komunikacja niewerbalna nie przesądza o sukcesie. Ona zaledwie – a może „aż“ – jest punktem wyjścia, jest bazą.
Opakowanie treści
Jeśli FORMA wystąpienia jest wystarczająco dobra, mamy szansę na skuteczne wystąpienie. Co musimy zrobić, by to się udało? No, musimy przygotować wyjątkowe, atrakcyjne „opakowanie“ treści, którą mamy do przekazania. Jakie „opakowanie będzie wyjątkowe, atrakcyjne? Takie, dzięki któremu naszej publiczności zadziałamy na wyobraźnię.
Warto w tym miejscu przywołać zasadę wycieraczek samochodowych. Wycieraczki nieustannie pracują z jednej strony na drugą – podobnie powinien działać mówca: najpierw na lewą, a potem na prawą półkulę mózgu swojego odbiorcy. Przekazując
informacje działa na lewą półkulę, a zaraz potem ilustrując tę wypowiedź działa na prawą półkulę. Bez stosowania tej zasady nie ma szans na pozyskanie uwagi widzów. Żeby nie być „gołosłownym“, w ramach ilustrowania wypowiedzi – zilustruję ten wywód, podając przykład ilustrowania... Załóżmy, że prezes firmy deweloperskiej mówi o otwieranym właśnie hotelu: „proszę państwa, ten niezwykły budynek oddajemy naszym klientom po wielu miesiącach wytężonej pracy międzynarodowej ekipy“. Gdyby na tym poprzestał, widownia niewiele by zapamiętała, gdyż ta wypowiedź to tylko informacja, nie ma w niej nic szczególnego, nic czego można się „złapać“. Same niedziałające na wyobraźnię ogólniki. Jednak gdyby pan prezes uzupełnił te słowa na przykład tak: „niezwykłość tego hotelu polega na trzech zasadniczych filarach: każdy pokój czy apartament ma wyjątkowe, niepowtarzalne wnętrze; każde piętro dedykowane jest innemu stylowi architektonicznemu, i na przykład piętro pierwsze to art deco, a trzecie to modernizm, i wreszcie trzeci filar to ekologia – ponad jedna trzecia przedmiotów wypełniających każde wnętrze pochodzi z recyklingu“. Takie szczegóły, interesujące dane, te smaczki, detale, konkrety sprawią, że widzowie wysłuchają wypowiedzi z zainteresowaniem, oraz że – co najważniejsze – zapamiętają je na długo i być może będą opowiadać innym, a nawet wspomną o tym czy innym ciekawym fakcie we wpise na FB, czy Instagramie.
Co to znaczy atrakcyjnie „opakowywać“ treść, którą chcemy przekazać publiczności? To znaczy działać na wyobraźnię, na emocje. Sposobów jest sporo, oto przykłady:
-opowiadanie historii (szczególnie rekomenduję, działa zawsze...)
-użycie rekwizytu
-interakcja z widownią
-trafny cytat
-przywołanie znanego przysłowia
-odwołanie się do analogii
-żart sytuacyjny (nigdy nie spotkałem publiczności, która nie lubiła się uśmiechać czy śmiać)
Jeszcze raz podkreślę, że na skuteczne wystąpienie publiczne składają się dwa główne elementy: transparentność w przekazie niewerbalnym oraz atrakcyjne opakowanie treści.
Bądź przygotowany!
Tego naturalnie nie da się osiągnąć bez przygotowania, które jest tematem na odrębny felieton. Jedno jest pewne: jeśli chcesz osiągnąć sukces musisz zastosować metodę trzech „p“: przygotowanie, przygotowanie i jeszcze raz przygotowanie. „Potrzebuję trzech tygodni na przygotowanie, by podczas wystąpienia swobodnie improwizować“ – to słowa Marka Twaina. Niezwykle trafne! Nie chodzi dosłownie o te trzy tygodnie – chodzi o to, by dać sobie czas na przemyślenie wystąpienia, na znalezienie pomysłów, które pomogą w przekazaniu naszych idei, w dotarciu do uwagi widzów. Warto się postarać. Warto proponować publiczności nietuzinkowe prezentacje, prelekcje czy wykłady. Zresztą – czy mamy wyjście? Jeśli naprawdę się nie postaramy, nie „zaserwujemy“ czegoś wyjątkowego, to prawdopodobnie nie uda się trafić do zapracowanych odbiorców, żyjących w szybkim tempie i uzależnionych od smartfonów czy innych urządzeń.
A na zakończenie jeszcze jedna podpowiedź: chcesz, by Cię słuchano z zainteresowaniem – mów „ciekawie i z pasją“, to sprawdza się zawsze!
  continue reading

11 odcinków

Artwork
iconUdostępnij
 
Manage episode 277623531 series 1911781
Treść dostarczona przez Katarzyna Stanisławska. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Katarzyna Stanisławska lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Autor: Maciej Orłoś
Prawa półkula – klucz do sukcesu
Od czego zależy sukces osoby prowadzącej prezentację lub nagrywającej wypowiedź do kamery? W przypadku każdej odmiany występu publicznego odpowiedź będzie ta sama: na sukces składają się dwa zasadnicze elementy - transparentność przekazu niewerbalnego oraz atrakcyjne „opakowanie“ treści.
Transparentność komunikacji niewerbalnej
Każdy, kto wypowiada się publicznie, musi pamiętać o tej zasadzie. Trafną analogią jest lektor filmowy czytający polską wersję językową – ma być „niesłyszalny“. Jeśli zaczniemy go słyszeć, być może zrezygnujemy nawet z oglądania tego filmu, bo sposób czytania polskiej wersji stanie się dla nas nie do zaakceptowania, będzie zakłóceniem. Podobnie jest z każdym aspektem FORMY wystąpienia. W „obrazku“ i dźwięku mamy być transparentni, czyli niewidzialni i niesłyszalni. Nasze wystąpienie ma być wolne od jakichkolwiek zakłóceń niewerbalnych – niech nic nie odciąga uwagi publiczności od treści! Jakie to mogłyby być zakłócenia? O, lista jest bardzo długa, oto przykłady: „kogut“ na głowie, nierówno zawiązany krawat, niemodne buty, rzucający „zajączki“ znaczek w klapie marynarki, ogromna kolorowa broszka, zbyt krótka spódniczka, brak gestykulacji, smutna mina, rozbiegane oczy, fatalne slajdy, pstrokate tło itd. itp. Ale nie chodzi tylko o to co widać, chodzi też o to co słychać. Zakłóceniem formalnym w dźwięku mogą być np.: zbyt szybkie mówienia, połykanie samogłosek, nerwowy oddech, monotonne tempo, mówienie za ciche...
Każdy element formy wystąpienia musi być perfekcyjny, dopracowany, a dzięki temu – transparentny. Trzeba koniecznie pamiętać o tych ramach transparentności, poza które nie należy „wychodzić“, gdyż każde takie „wyjście“ może – w jakimś stopniu - przeszkadzać publiczności. I taki widz, zamiast słuchać tego, co mamy do powiedzenia, będzie rozproszony, będzie się zastanawiał (niekoniecznie świadomie), dlaczego ten gość ma za dużą marynarkę albo dlaczego ta pani jest taka smutna.
Podsumowując tę część mojego felietonu– transparentność przekazu niewerbalnego jest podstawą. To warsztat każdego mówcy. To warunek sine qua non udanej prezentacji.
Ale rzecz jasna – i to jest ważne – „dopieszczona“ komunikacja niewerbalna nie przesądza o sukcesie. Ona zaledwie – a może „aż“ – jest punktem wyjścia, jest bazą.
Opakowanie treści
Jeśli FORMA wystąpienia jest wystarczająco dobra, mamy szansę na skuteczne wystąpienie. Co musimy zrobić, by to się udało? No, musimy przygotować wyjątkowe, atrakcyjne „opakowanie“ treści, którą mamy do przekazania. Jakie „opakowanie będzie wyjątkowe, atrakcyjne? Takie, dzięki któremu naszej publiczności zadziałamy na wyobraźnię.
Warto w tym miejscu przywołać zasadę wycieraczek samochodowych. Wycieraczki nieustannie pracują z jednej strony na drugą – podobnie powinien działać mówca: najpierw na lewą, a potem na prawą półkulę mózgu swojego odbiorcy. Przekazując
informacje działa na lewą półkulę, a zaraz potem ilustrując tę wypowiedź działa na prawą półkulę. Bez stosowania tej zasady nie ma szans na pozyskanie uwagi widzów. Żeby nie być „gołosłownym“, w ramach ilustrowania wypowiedzi – zilustruję ten wywód, podając przykład ilustrowania... Załóżmy, że prezes firmy deweloperskiej mówi o otwieranym właśnie hotelu: „proszę państwa, ten niezwykły budynek oddajemy naszym klientom po wielu miesiącach wytężonej pracy międzynarodowej ekipy“. Gdyby na tym poprzestał, widownia niewiele by zapamiętała, gdyż ta wypowiedź to tylko informacja, nie ma w niej nic szczególnego, nic czego można się „złapać“. Same niedziałające na wyobraźnię ogólniki. Jednak gdyby pan prezes uzupełnił te słowa na przykład tak: „niezwykłość tego hotelu polega na trzech zasadniczych filarach: każdy pokój czy apartament ma wyjątkowe, niepowtarzalne wnętrze; każde piętro dedykowane jest innemu stylowi architektonicznemu, i na przykład piętro pierwsze to art deco, a trzecie to modernizm, i wreszcie trzeci filar to ekologia – ponad jedna trzecia przedmiotów wypełniających każde wnętrze pochodzi z recyklingu“. Takie szczegóły, interesujące dane, te smaczki, detale, konkrety sprawią, że widzowie wysłuchają wypowiedzi z zainteresowaniem, oraz że – co najważniejsze – zapamiętają je na długo i być może będą opowiadać innym, a nawet wspomną o tym czy innym ciekawym fakcie we wpise na FB, czy Instagramie.
Co to znaczy atrakcyjnie „opakowywać“ treść, którą chcemy przekazać publiczności? To znaczy działać na wyobraźnię, na emocje. Sposobów jest sporo, oto przykłady:
-opowiadanie historii (szczególnie rekomenduję, działa zawsze...)
-użycie rekwizytu
-interakcja z widownią
-trafny cytat
-przywołanie znanego przysłowia
-odwołanie się do analogii
-żart sytuacyjny (nigdy nie spotkałem publiczności, która nie lubiła się uśmiechać czy śmiać)
Jeszcze raz podkreślę, że na skuteczne wystąpienie publiczne składają się dwa główne elementy: transparentność w przekazie niewerbalnym oraz atrakcyjne opakowanie treści.
Bądź przygotowany!
Tego naturalnie nie da się osiągnąć bez przygotowania, które jest tematem na odrębny felieton. Jedno jest pewne: jeśli chcesz osiągnąć sukces musisz zastosować metodę trzech „p“: przygotowanie, przygotowanie i jeszcze raz przygotowanie. „Potrzebuję trzech tygodni na przygotowanie, by podczas wystąpienia swobodnie improwizować“ – to słowa Marka Twaina. Niezwykle trafne! Nie chodzi dosłownie o te trzy tygodnie – chodzi o to, by dać sobie czas na przemyślenie wystąpienia, na znalezienie pomysłów, które pomogą w przekazaniu naszych idei, w dotarciu do uwagi widzów. Warto się postarać. Warto proponować publiczności nietuzinkowe prezentacje, prelekcje czy wykłady. Zresztą – czy mamy wyjście? Jeśli naprawdę się nie postaramy, nie „zaserwujemy“ czegoś wyjątkowego, to prawdopodobnie nie uda się trafić do zapracowanych odbiorców, żyjących w szybkim tempie i uzależnionych od smartfonów czy innych urządzeń.
A na zakończenie jeszcze jedna podpowiedź: chcesz, by Cię słuchano z zainteresowaniem – mów „ciekawie i z pasją“, to sprawdza się zawsze!
  continue reading

11 odcinków

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi