Artwork

Treść dostarczona przez Monika. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Monika lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
Player FM - aplikacja do podcastów
Przejdź do trybu offline z Player FM !

Podsumowanie miesiąca – majowe wpadki

32:19
 
Udostępnij
 

Archiwalne serie ("Kanał nieaktywny" status)

When? This feed was archived on April 16, 2021 04:09 (3y ago). Last successful fetch was on September 11, 2020 14:52 (3+ y ago)

Why? Kanał nieaktywny status. Nasze serwery nie otrzymały odpowiedzi od kanału przez zbyt długi czas.

What now? You might be able to find a more up-to-date version using the search function. This series will no longer be checked for updates. If you believe this to be in error, please check if the publisher's feed link below is valid and contact support to request the feed be restored or if you have any other concerns about this.

Manage episode 264341675 series 2661216
Treść dostarczona przez Monika. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Monika lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
W tym odcinku posłuchasz o tym: co zrobiłam w kwietniu i w maju i dlaczego uważam, że zrobiłam to źleco mi się udało zrobić dobrego i z czego jestem zadowolonao współpracy z marką drewnem plecioneo projekcie jednolity plik kontrolny dla niefinansistówo moim ukochanym forum dyskusyjnym Nowy cykl - podsumowania miesiąca Myśli mają to do siebie, że szybko znikają. Pojawiają się i znikają. Błyskawicznie. A ja chcę po latach móc wrócić do tych chwil, odsłuchać je i przypomnieć sobie moje pomysły, decyzje i różne działania, zweryfikować i ocenić. Pewnie za jakiś czas stwierdzę, że wszystko mogłam zrobić inaczej. Szybciej. Więcej działać a mniej czasu zjadać na różne przygotowania. I to będzie w porządku. Mogłabym to podsumowanie spisać w swoim dzienniku, tylko że tam te myśli podświadomie przechodzą przez cenzurę. Dlatego wolę tutaj. Chcę mieć porównanie. Chcę widzieć, czy się rozwijam, czy kręcę w miejscu. Czy za pół roku, w Sylwestra, będę mogła powiedzieć, że posunęłam się choć o krok do przodu... Wpadki, które zaliczyłam w maju Zacznę od wpadek, ponieważ mam wrażenie, że te jednak były dominujące. Z natury jestem typem, który ciągle jest niezadowolony ze swojej pracy. Są obszary, do których przestałam się przykładać i wykonuję je z musu, są też te, które pociągają mnie bardziej. Jednak widzę, że wzięłam na siebie zdecydowanie za dużo. W styczniu, gdy mniej więcej rysowałam szkic działań tego roku, założyłam zbyt optymistyczne tempo działania. I nie przewidziałam setek poprawek. Poprawiałam i poprawiam wszystko namiętnie, gdzie tylko się da.Dla przykładu: motyw bloga zmieniałam chyba z pięć razy. Jeszcze zanim w ogóle wyłączyłam opcję o trybie konserwacyjnym, powstały jego trzy wersje. Ostatecznie w świat wyszła wersja czwarta a dziś mam jej chyba szóstą... i to wszystko w ciągu niecałych dwóch miesięcy. Jakby z innymi tematami było mało roboty Lubię Instagrama i od początku założyłam sobie, że tam będę.. I znowu. Oczekiwania vs rzeczywistość. Takie prowadzenie profilu, z jakiego byłabym zadowolona, znacznie przekracza ilość czasu, jaką mogę na te działania przeznaczyć. To wbrew pozorom ogromny pożeracz czasu. Lubię mieć przemyślane publikacje i opisane, do tego grafiki, storiesy.. obecność na innych profilach, które są dla mnie ciekawe i wartościowe, udział w dyskusjach.. To bardzo dużo czasu i regularne odrywanie się o bieżącej pracy. Przyznaję, że nadal nie wypracowałam sobie idealnego systemu na tą aktywność, która z jednej strony da mi poczucie dobrze wykonanego zadania, z drugiej, nie będzie mi szatkowała dnia Wizualizacja na Insta.. o to to prawdziwa porażka. Od początku przyjęłam sobie założenie, że pierwszy miesiąc to czas na sprawdzenie formy komunikacji i wizualizacji, z którą będzie mi po drodze. Podobnie jak z wyglądem bloga, którego zmieniałam kilka razy, na insta również mam całą ferię barw i kolorów. I chociaż czuję, że chyba znalazłam zestaw szablonów dla siebie, to jednak nadal jest to obszar do dopracowania Czas, który oddalał mnie od moich celów W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że szalenie dużo czasu spędzam na obserwowaniu przeróżnych profili na Insta, te piękne zdjęcia, opisy pełne humoru, kolejne wyzwania… i coraz bardziej czułam się jak małpka w czyimś cyrku. Przez to zupełnie straciłam cel i kierunek moich działań. To co dla mnie ważne, zeszło na dalszy plan, bo nagle najistotniejsze stało się osiągnięcie perfekcyjnego profilu… Na szczęście mam w sobie silny pierwiastek instynktu samozachowawczego, który uruchomił się w odpowiednim momencie. Powiedziałam sobie stop. I zrobiłam sześć kroków w tył. Dziś wracam już z innym podejściem do mojej obecności na Instagramie. To nie są działania, dzięki którym zarobię na rachunki. Nie na tym etapie. Są trzy ważne dla mnie obszary tematyczne, które od zawsze mi się podobały, a którym poświęcałam bardzo mało czasu. Na zasadzie tyle o ile... I to są:
  continue reading

5 odcinki

Artwork
iconUdostępnij
 

Archiwalne serie ("Kanał nieaktywny" status)

When? This feed was archived on April 16, 2021 04:09 (3y ago). Last successful fetch was on September 11, 2020 14:52 (3+ y ago)

Why? Kanał nieaktywny status. Nasze serwery nie otrzymały odpowiedzi od kanału przez zbyt długi czas.

What now? You might be able to find a more up-to-date version using the search function. This series will no longer be checked for updates. If you believe this to be in error, please check if the publisher's feed link below is valid and contact support to request the feed be restored or if you have any other concerns about this.

Manage episode 264341675 series 2661216
Treść dostarczona przez Monika. Cała zawartość podcastów, w tym odcinki, grafika i opisy podcastów, jest przesyłana i udostępniana bezpośrednio przez Monika lub jego partnera na platformie podcastów. Jeśli uważasz, że ktoś wykorzystuje Twoje dzieło chronione prawem autorskim bez Twojej zgody, możesz postępować zgodnie z procedurą opisaną tutaj https://pl.player.fm/legal.
W tym odcinku posłuchasz o tym: co zrobiłam w kwietniu i w maju i dlaczego uważam, że zrobiłam to źleco mi się udało zrobić dobrego i z czego jestem zadowolonao współpracy z marką drewnem plecioneo projekcie jednolity plik kontrolny dla niefinansistówo moim ukochanym forum dyskusyjnym Nowy cykl - podsumowania miesiąca Myśli mają to do siebie, że szybko znikają. Pojawiają się i znikają. Błyskawicznie. A ja chcę po latach móc wrócić do tych chwil, odsłuchać je i przypomnieć sobie moje pomysły, decyzje i różne działania, zweryfikować i ocenić. Pewnie za jakiś czas stwierdzę, że wszystko mogłam zrobić inaczej. Szybciej. Więcej działać a mniej czasu zjadać na różne przygotowania. I to będzie w porządku. Mogłabym to podsumowanie spisać w swoim dzienniku, tylko że tam te myśli podświadomie przechodzą przez cenzurę. Dlatego wolę tutaj. Chcę mieć porównanie. Chcę widzieć, czy się rozwijam, czy kręcę w miejscu. Czy za pół roku, w Sylwestra, będę mogła powiedzieć, że posunęłam się choć o krok do przodu... Wpadki, które zaliczyłam w maju Zacznę od wpadek, ponieważ mam wrażenie, że te jednak były dominujące. Z natury jestem typem, który ciągle jest niezadowolony ze swojej pracy. Są obszary, do których przestałam się przykładać i wykonuję je z musu, są też te, które pociągają mnie bardziej. Jednak widzę, że wzięłam na siebie zdecydowanie za dużo. W styczniu, gdy mniej więcej rysowałam szkic działań tego roku, założyłam zbyt optymistyczne tempo działania. I nie przewidziałam setek poprawek. Poprawiałam i poprawiam wszystko namiętnie, gdzie tylko się da.Dla przykładu: motyw bloga zmieniałam chyba z pięć razy. Jeszcze zanim w ogóle wyłączyłam opcję o trybie konserwacyjnym, powstały jego trzy wersje. Ostatecznie w świat wyszła wersja czwarta a dziś mam jej chyba szóstą... i to wszystko w ciągu niecałych dwóch miesięcy. Jakby z innymi tematami było mało roboty Lubię Instagrama i od początku założyłam sobie, że tam będę.. I znowu. Oczekiwania vs rzeczywistość. Takie prowadzenie profilu, z jakiego byłabym zadowolona, znacznie przekracza ilość czasu, jaką mogę na te działania przeznaczyć. To wbrew pozorom ogromny pożeracz czasu. Lubię mieć przemyślane publikacje i opisane, do tego grafiki, storiesy.. obecność na innych profilach, które są dla mnie ciekawe i wartościowe, udział w dyskusjach.. To bardzo dużo czasu i regularne odrywanie się o bieżącej pracy. Przyznaję, że nadal nie wypracowałam sobie idealnego systemu na tą aktywność, która z jednej strony da mi poczucie dobrze wykonanego zadania, z drugiej, nie będzie mi szatkowała dnia Wizualizacja na Insta.. o to to prawdziwa porażka. Od początku przyjęłam sobie założenie, że pierwszy miesiąc to czas na sprawdzenie formy komunikacji i wizualizacji, z którą będzie mi po drodze. Podobnie jak z wyglądem bloga, którego zmieniałam kilka razy, na insta również mam całą ferię barw i kolorów. I chociaż czuję, że chyba znalazłam zestaw szablonów dla siebie, to jednak nadal jest to obszar do dopracowania Czas, który oddalał mnie od moich celów W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że szalenie dużo czasu spędzam na obserwowaniu przeróżnych profili na Insta, te piękne zdjęcia, opisy pełne humoru, kolejne wyzwania… i coraz bardziej czułam się jak małpka w czyimś cyrku. Przez to zupełnie straciłam cel i kierunek moich działań. To co dla mnie ważne, zeszło na dalszy plan, bo nagle najistotniejsze stało się osiągnięcie perfekcyjnego profilu… Na szczęście mam w sobie silny pierwiastek instynktu samozachowawczego, który uruchomił się w odpowiednim momencie. Powiedziałam sobie stop. I zrobiłam sześć kroków w tył. Dziś wracam już z innym podejściem do mojej obecności na Instagramie. To nie są działania, dzięki którym zarobię na rachunki. Nie na tym etapie. Są trzy ważne dla mnie obszary tematyczne, które od zawsze mi się podobały, a którym poświęcałam bardzo mało czasu. Na zasadzie tyle o ile... I to są:
  continue reading

5 odcinki

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Zapraszamy w Player FM

Odtwarzacz FM skanuje sieć w poszukiwaniu wysokiej jakości podcastów, abyś mógł się nią cieszyć już teraz. To najlepsza aplikacja do podcastów, działająca na Androidzie, iPhonie i Internecie. Zarejestruj się, aby zsynchronizować subskrypcje na różnych urządzeniach.

 

Skrócona instrukcja obsługi